Stoicy twierdzą, że nie ma nic pośredniego między cnotą i występkiem, podczas gdy perypatetycy mówią, że jest między nimi coś pośredniego, a mianowicie stopniowy postęp. Zdaniem stoików bowiem, podobnie jak drzewo musi być albo proste, albo krzywe (ἢ ὀρθὸν εἶναι ξύλον ἢ στρεβλόν), tak samo coś jest albo sprawiedliwe, albo niesprawiedliwe, a nic nie jest ani bardziej sprawiedliwe, ani bardziej niesprawiedliwe, i tak samo ma się rzecz z innymi cnotami. Diogenes Laertios, Żywoty… VI 1, 127, s. 427.
I co my na to? Dlaczego stoicy nie chcieli uznać postępu w dzielności? Czy dzielność jest jak pociąg, do którego nie da się wsiąść tylko częściowo, albo Czytaj dalej
Wpisy powiązane i polecane:
Przewagi i cnoty
W komentarzu do mojego pierwszego wpisu Morgoth napisał: (...) dzielność może być pojęta na oba wymienione sposoby: p...
W komentarzu do mojego pierwszego wpisu Morgoth napisał: (...) dzielność może być pojęta na oba wymienione sposoby: p...
Coffeelosophy XXIV, czyli prawo do nieprawomyślności
Najbliższy poniedziałek, jako że pierwszy w miesiącu, będzie okazją do spotkania w formule filozoficznej kawiarenki. Szc...
Najbliższy poniedziałek, jako że pierwszy w miesiącu, będzie okazją do spotkania w formule filozoficznej kawiarenki. Szc...
Coffeelosophy XXX – czyli bezsens sprawiedliwości
W pierwszy poniedziałek lutego Pogadalnia spotka się w formule filozoficznej kawiarenki i rozważy sensowność sprawiedli...
W pierwszy poniedziałek lutego Pogadalnia spotka się w formule filozoficznej kawiarenki i rozważy sensowność sprawiedli...