Skoro tu jesteś, może to oznaczać, iż refleksja filozoficzna nie jest Ci obca. Jeżeli ciekawi Cię, o czym rozważają inni, to znalazłeś się we właściwym miejscu. Co więcej, możesz dać wyraz własnym poglądom – komentarze będą mile widziane.
Aby przeczytać nasze teksty wybierz z menu >Wpisy Załogi
lub kliknij poniżej w któryś z trzech ostatnich tytułów.
-
Rubikon czterdziestaka, albo pokrętna pochwała Ojczyzny
Dla Zdzicha, Heńka i innych bezimiennych ofiar własnych domów. W okolicach czterdziestaka każdy facet chce wrócić do domu. Miało być fajniej, wygodniej — miało być bardziej. A jest słabo: ciało odmawia posłuszeństwa, wady charakteru nie zanikają, ale wręcz przeciwnie, stają się coraz bardziej widoczne. Żona ciśnie, dziecko ciśnie, robota ciśnie, bank ciśnie. A miało być tak fajnie… No i co teraz? Przez zaciśnięte z przyzwyczajenia zęby dobywa się z głębi nieświadomości…
-
Coffeelosophy XV – czyli dobrodziejstwa wojny
Uwaga, pogadalnicy! W pierwszy poniedziałek maja nie było spotkania. Aby jednak nie przepadło nam spotkanie w formule filozoficznej kawiarenki, to odbędzie się ono wyjątkowo w drugi poniedziałek miesiąca, czyli 8 maja. Pod tą datą obchodzona jest rocznica zakończenia II wojny światowej jak też Światowy Dzień Czerwonego Krzyża i Czerwonego Półksiężyca. Jest to także dzień urodzin Henryka Dunanta – szwajcarskiego filantropa, finansisty i pacyfisty. Czemu o nim wspominam? Pod koniec…
-
Dusza
Jak to dobrze, że Martinus wziął na warsztat ludzką duszę! Należało jej się to już od dawna. Choć pojawiała się gdzieś tam w tekstach o innych tytułach ale należny jej poziom uwagi nie został przez nas w Pogadalni osiągnięty. Bo, po pierwsze, jeśli dusza istnieje, to nic innego nie znamy oprócz niej. A ściślej po Arystotelesowsku: niczego nie możemy ująć poznawczo, czym ona nie mogłaby się stać. A po Kantowsku mówiąc, niczego nie poznajemy co nie byłoby formą…