Witamy

Skoro tu jesteś, może to oznaczać, iż refleksja filozoficzna nie jest Ci obca. Jeżeli ciekawi Cię, o czym rozważają inni, to znalazłeś się we właściwym miejscu. Co więcej, możesz dać wyraz własnym poglądom – komentarze będą mile widziane.


Aby przeczytać nasze teksty wybierz z menu >Wpisy Załogi
lub kliknij poniżej w któryś z trzech ostatnich tytułów.


 

  • Na święta: Dialog o boskiej zabawce z obiadem i kotami w tle

    Dzieci uwielbiają zabawki. To pewnie pierwszy powód ich radości ze świąt, bo kojarzą im się z prezentami. Wszystko to truizmy, wiem. Ale dorośli też uwielbiają zabawki. I prezenty, jakie sobie robią, stanowią niejaką ich namiastkę. I nie muszą to być żadne urządzenia z AGD, elektroniczne gadżety, narzędzia, sprzęt sportowy czy inne przedmioty, które łatwo określić mianem zabawki. W szerszym, egzystencjalnym i metaforycznym sensie, nawet szalik, bilet do opery, książka, perfumy, lub…

    … czytaj dalej.

  • Coffeelosophy XLV – czyli wątpliwy koniec zła

    W komentarzu pod jednym z internetowych artykułów przeczytałem opinię, z której przebijała pocieszająca wiara w trwałość i tryumf dobra: Każde zło ma swój koniec, natomiast dobro – nie. Na pierwszy rzut oka pierwsza konstatacja nie budziła moich wątpliwości, za to druga nie całkiem trafiała mi do przekonania. Co do zła: można założyć, że wszystko, co ułomne i niedoskonałe, wszystko co przygodne, co pojawiło się w pewnym momencie, a wcześniej nie istniało – wszystko to kiedyś spotka koniec. Taka jest natura rzeczy. Jeśli…

    … czytaj dalej.

  • Nawalony jak stodoła Sylen wyjawia Midasowi tajemnicę ludzkiego szczęścia

    Czy trzeba dużo chlać, żeby zrozumieć starożytnych Greków? Po kolei. Kiedy filolog/prawiczek Fryderyk Nietzsche pisał w 1872 roku swoje Narodziny tragedii niewielu zgodziłoby się z nim, że fundamentem, na którym spoczywa kultura starożytnej Grecji jest przekonanie, że lepiej jest nie żyć, niż żyć. Nietzsche powołuje się, bez podania źródła (już samo w sobie musiało doprowadzić do szewskiej pasji jego kolegów filologów — klęli zapewne po grecku skubańcy: “A niech to Zeus trzaśnie” albo “Do jasnej…

    … czytaj dalej.